a tu dupa zbita
pogoda nie dopuscila
promy nie plywaja bo pizdzi
jest (nikla) szansa,ze poplynie popoludniowy
zobaczymy
na razie goraca czekolada,blogi (bo inernet troche jakby dziala) i ogolne rozgiezganie
chyba pojde sobie na lunch…
chcialam ci ja na lad
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.